Praca w mleczarni, sklepie i sanatorium dla żołnierzy SS - tak zaczęła się kariera letniej wówczas Irmy Grese, która po śmierci matki opuściła dom i zaczęła żyć na własny rachunek. Dostawa i płatność. Wyręczyła wymiar sprawiedliwości i powiesiła się w swojej celi na prześcieradle w roku.